Wrocławski piłkarz nie dał się skorumpować!

fotografia ilustracyjna / fot. Bartosz Senderek
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
fotografia ilustracyjna / fot. Bartosz Senderek

Vuk Sotirović, napastnik Śląska Wrocław przyznał na łamach dzisiejszego Przeglądu Sportowego, że otrzymał propozycję “odpuszczenia meczu”. Cała sytuacja miała miejsce niedawno, kiedy Serb grał już w barwach Śląska.

Nie ma takich pieniędzy, za które mógłbym ubrudzić swoje nazwisko. Powiadomiłem odpowiednie osoby w klubie, że ktoś usiłuje grać nieuczciwie – komentował Przeglądowi Sportowemu Sotirović. Napastnik nie zdradza jednak o który mecz chodziło, przyznaje jedynie, że zagrał wtedy na 100% i zdobył bramkę.

Vuk Sotirović do wrocławskiego Śląska trafił w 2008 roku z Jagiellonii Białystok. W barwach klubu z Oporowskiej rozegrał 48 spotkań w których strzelił 17 bramek. Zawodnik znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi, kiedyś w wywiadzie dla jednego z portali stwierdził, że “serbską piłką rządzi mafia”, później głośno komentował błędy sędziów. Gdy w na ławce Śląska pojawił się Orest Lenczyk mówiło się, że popularny Vuko może opuścić Wrocław, ostatecznie tak się nie stało i za kadencji Lenczyka Serb strzelił już trzy gole.