Wrocławski Tramwaj Plus na ulice miasta ma wyjechać już za rok, lada dzień do Wrocławia przyjadą dwa pierwsze tramwaje, które w przyszłości będą jeździły na liniach szybkiego tramwaju. Tramwaj Plus ma być najszybszym środkiem komunikacji miejskiej we Wrocławiu, wagony tego systemu miały mknąć po wydzielonych torowiska z prędkością 60 km/h i bez czekania “na światłach” przejeżdżać przez skrzyżowania.
Dzisiejsza Gazeta Wrocławska donosi, że części z tych pomysłów nie uda się zrealizować. Problem z wydzieleniem torowiska pojawił się na mostach Szczytnickim i Grunwaldzkim – tam Tramwaj Plus będzie stał w korku razem z samochodami. Tramwaj jezdnię będzie dzielił także na odcinku między pl. Orląt Lwowskich a pl. Jana Pawła II – tam przeciwdziałać korkom ma inteligentna sygnalizacja świetlna, jeśli takie rozwiązanie się nie sprawdzi urzędnicy rozważą wydzielenie torowiska kosztem jednego pasa jezdni.
Wiadomo także, że na największych wrocławskich skrzyżowaniach uprzywilejowane będą wszystkie tramwaje (nie jak wcześniej planowano tylko Tramwaj Plus). Pierwszeństwo będzie miał ten pojazd do którego pasażerowie wsiądą najszybciej.
Na dodatek informacja elektroniczna, która miała być elementem systemu Tramwaj Plus nie pojawi się na wszystkich przystankach. W magistracie doszli do wniosku, że nie ma sensu montować elektronicznych tablic przystankach o “małym znaczeniu”.
Tramwaj Plus ma być nowatorskim rozwiązaniem we wrocławskiej komunikacji miejskiej. Linie “plus” obsługiwać będą nowoczesne tramwaje Skoda 19T. Miasto zamówiło 31 takich maszyn, pierwsze dwie czekają już na transport z fabryki w czeskim Pilznie. We Wrocławiu możemy spodziewać się ich jeszcze przed końcem roku, jednak na regularne kursy Tramwaju Plus będziemy musieli jeszcze rok.