Według danych WHO na depresję cierpi na całym świecie ponad 280 mln osób. Prognozy światowej organizacji zdrowia nie są optymistyczne. Według predykcji WHO do 2030 roku depresja może być najczęściej występującym na świecie schorzeniem. Jesienno-zimowa aura temu nie sprzyja. Jak sobie z tym poradzić?
Depresja dotyka również coraz młodszych osób. Statystyki opublikowane przez Forum Przeciw Depresji wskazują, że w 2022 roku na depresję kliniczną cierpiał 1% dzieci przedszkolnych powyżej drugiego i trzeciego roku życia, a także 2% w przedziale wiekowym 6–12 lat. Najbardziej niepokojące są dane dotyczące nastolatków. W ich przypadku liczy sięgają aż 20%. Czynników sprzyjających depresji może być wiele. Dziś skupimy się na możliwości poprawy kondycji umysłu przy pomocy fototerapii.
Dlaczego nie radzimy sobie z codziennością?
Za główne objawy depresji uznaje się brak odczuwania przyjemności i radości życia. Niestety są to pojęcia bardzo ogólne, przez co diagnozowana jest tylko część społeczeństwa, które zmaga się z objawami depresji. Jednym z kluczowych pojęć w dyskusji na temat depresji jest anhedonia. Chodzi tu o sytuację, kiedy pacjent prawidłowo identyfikuje bodźce zmysłowe, bez trudu odróżnia doznania przyjemne od nieprzyjemnych, ale nie poszukuje przyjemności, gdyż tego typu doznaniom nie towarzyszy radość. W wielu popularnonaukowych artykułach poświęconych depresji, za podstawowy czynnik odpowiedzialny za pogorszenie samopoczucia wskazuje się stres. Bez wątpienia jest on źródłem dyskomfortu, który z czasem może przełożyć się na znacznie poważniejsze problemy natury mentalnej. Objawy depresji łączą się również nierozerwalnie z naszym życiem społecznym. Strata bliskiej osoby, fiasko związku, czy chociażby negatywne relacje w środowisku pracy mogą przełożyć się na stany depresyjne.
Obecnie znacznie łatwiej wpaść w sidła depresji, niż chociażby w ubiegłym stuleciu. Wystarczy chwila spędzona przed komputerem bądź smartfonem, żeby wpaść w spiralę negatywnych wiadomości, a także historie, które wpływają na obniżenie poczucia własnej wartości. Dlatego m.in. tak gwałtownie rośnie liczba osób cierpiących na depresję wśród dzieci i młodzieży. Najmłodsze grupy wiekowe są w największym stopniu podatne na negatywne bodźce, a o poczucie bezsilności i beznadziei nietrudno.
Jak leczyć depresję?
Z racji różnorodności i nieokreśloności depresji, trudno dyskutować o skutecznym sposobie leczenia tej choroby. Dlatego w gabinetach psychiatrów i psychoterapeutów leczy się w głównej mierze objawy depresji. Ponadto depresja jest chorobą nawracalną, przez co nawet po okresie lepszego samopoczucia może nastąpić nawrót stanów depresyjnych. Metody leczenia depresji opierają się przede wszystkim na stosowaniu środków farmakologicznych. Jednak zarówno w przypadku wspomnianych nawrotów, jak i przy diagnozowaniu pierwszych objawów depresyjnych, istotna jest profilaktyka. Jakie metody mogą przynieść wymierne korzyści?
Fototerapia, czyli jak można przeciwdziałać depresji sezonowej
Prozdrowotne działanie światła znane jest nie od dziś. Światłoterapia była stosowana w pierwszym na świecie Instytucie Światłolecznictwa w 1898 roku, a założył ją Duńczyk Niels R. Finsen. Za osiągnięcia związane ze światłoterapią badacz otrzymał nagrodę Nobla w 1903 roku. Wówczas jednak terapia światłem odnosiła się przede wszystkim do leczenia gruźlicy oraz chorób skóry. Współcześnie znany termin fototerapia spopularyzował w latach 80. XX wieku N. E. Rosenthal i dziś rozumiemy fototerapię jako formę leczenia światłem, która stanowi podstawę lub wsparcie dla terapii farmakologicznej. Pierwsze badania dotyczące fototerapii związane były z leczeniem choroby afektywnej sezonowej (ChAS). Z czasem lampy emitujące światło dzienne znalazły zastosowanie także w innych zaburzeniach psychicznych: między innymi endogennych zaburzeniach depresyjnych, krótkotrwałych nawracających zaburzeniach depresyjnych i zaburzeniach snu. Takie urządzenia jak lampa antydepresyjna wykorzystywane są zarówno profilaktycznie, jak i terapeutycznie.
Jaki jest związek między depresją sezonową a fototerapią? Otóż objawy wegetatywne są bezpośrednio powiązane z jesienno-zimową porą. W ciągu dnia, kiedy wystawiamy się na światło dzienne, za sprawą promieniowania słonecznego, szyszynka w naszych organizmach wydziela prohormon melatoniny – serotoninę, która z kolei wpływa na jakość snu, nastrój, potrzeby seksualne, zachowania impulsywne i apetyt. Tymczasem objawy charakterystyczne dla depresji sezonowej to nadmierna senność, poczucie zmęczenia, osłabiona motywacja, wzmożony apetyt i w konsekwencji przyrost masy ciała.
Lampy antydepresyjne, jak np. atestowane wyroby medyczne dostępne w sklepie LLux.pl, przeciwdziałają niedoborom serotoniny. Urządzenie może skutecznie poprawić nastrój i koncentrację oraz zwiększyć poziom energii. W sklepie znajdziemy również inne narzędzia do fototerapii, jak np. okulary do fototerapii Luminette 3 czy też słuchawki do fototerapii HumanCharger Bright Light Headset.