Zima we Wrocławiu. Jak zadbać o czystość budynku i bezpieczeństwo na zewnątrz, gdy pogoda nie rozpieszcza?

Zima we Wrocławiu bywa kapryśna, a jej przebieg jest często daleki od stabilnej, śnieżnej aury. W stolicy Dolnego Śląska to zazwyczaj okres dynamicznie zmieniających się warunków: od mrozów w nocy, po odwilż i wszechobecną wilgoć w ciągu dnia. Dla właścicieli firm, zarządców nieruchomości i wspólnot mieszkaniowych to czas wzmożonej pracy. Jak wygrać walkę z wnoszonym do wnętrz błotem pośniegowym? Kto odpowiada za odśnieżenie chodnika przed biurowcem i dlaczego sól drogowa to wróg numer jeden Twoich podłóg? Oto praktyczny przewodnik, który pomoże Ci bezpiecznie przetrwać zimowe miesiące.

Specyfika miejskiej zimy to przede wszystkim walka z brudem. Wystarczy jeden dzień opadów śniegu lub deszczu ze śniegiem, by eleganckie lobby biurowe czy klatka schodowa w bloku zamieniły się w tor przeszkód. Jednak estetyka to tylko wierzchołek góry lodowej. Prawdziwym wyzwaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa użytkownikom obiektu oraz ochrona posadzek przed trwałą degradacją.

Zarządzanie nieruchomością zimą wymaga strategii dwutorowej: działania wewnątrz (ochrona przed brudem) oraz na zewnątrz (utrzymanie ciągów komunikacyjnych). Zaniedbanie któregokolwiek z tych obszarów może słono kosztować – dosłownie i w przenośni.

Walka z błotem i solą – jak chronić podłogi w biurach i na klatkach?

Największym wrogiem posadzek w okresie zimowym nie jest woda, ale to, co wnosimy wraz z nią na obuwiu: piasek oraz sól drogową (chlorek sodu). Mieszanka ta działa na podłogi destrukcyjnie. Piasek rysuje powierzchnię niczym papier ścierny, otwierając drogę dla chemii. Z kolei sól, wysychając, krystalizuje się, tworząc nieestetyczne, białe wykwity, które są niezwykle trudne do usunięcia, a w przypadku kamienia naturalnego czy marmuru mogą prowadzić do nieodwracalnych wżerów i matowienia.

Jak się bronić? Kluczem jest system barierowy, czyli odpowiednie maty wejściowe. Profesjonalne rozwiązanie składa się z trzech stref:

1. Strefa pierwsza (zewnętrzna): Mata o strukturze ażurowej lub szczotkowej, która zbiera “gruby” brud, śnieg i błoto.

2. Strefa druga (wiatrołap): Mata osuszająco-czyszcząca.

3. Strefa trzecia (wewnętrzna): Miękka wycieraczka zbierająca resztki wilgoci i pyłu.

Zimą sama obecność wycieraczki to za mało – kluczowa jest częstotliwość jej serwisu (wymiany lub odkurzania). Nasiąknięta wodą mata przestaje pełnić swoją funkcję i sama staje się źródłem brudu.

Równie ważna jest chemia. Mycie podłóg zimą zwykłym płynem uniwersalnym często kończy się powstawaniem smug. Aby zneutralizować sól, należy okresowo stosować profesjonalne środki o kwaśnym odczynie (pH), które rozpuszczają osady wapienne i solne. Należy to jednak robić z dużą ostrożnością i wiedzą, by nie uszkodzić fug czy delikatnych powierzchni.

Obowiązki właściciela nieruchomości – odśnieżanie chodników w świetle prawa

Gdy temperatura spada poniżej zera i pojawiają się opady, zarządcy nieruchomości muszą skierować wzrok na zewnątrz. Przepisy w Polsce są w tej kwestii bezlitosne. Zgodnie z Ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, właściciel (lub zarządca) nieruchomości ma obowiązek uprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych bezpośrednio przy granicy nieruchomości.

Co to oznacza w praktyce?

• Czas reakcji: Chodnik musi być odśnieżony i zabezpieczony przed śliskością zanim rano pojawią się na nim pierwsi przechodnie. W przypadku intensywnych opadów, czynności te trzeba powtarzać wielokrotnie w ciągu dnia.

• Skucie lodu: Jeśli śnieg został udeptany i zamienił się w lód, obowiązkiem zarządcy jest jego usunięcie lub posypanie piaskiem/solą (zgodnie z lokalnymi uchwałami antysmogowymi i ekologicznymi).

• Odpowiedzialność: Za niewywiązanie się z obowiązku grozi mandat od Straży Miejskiej (nawet do 1500 zł). Znacznie groźniejsze są jednak skutki cywilnoprawne. Jeśli przechodzień poślizgnie się na nieodśnieżonym chodniku i złamie nogę, ma prawo domagać się odszkodowania oraz renty od zarządcy terenu. Kwoty te nierzadko sięgają dziesiątek tysięcy złotych.

Sople i nawisy śnieżne – zagrożenie, którego nie wolno ignorować

Odśnieżony chodnik to podstawa, ale nie można zapominać o tym, co dzieje się nad głowami przechodniów. Zmienna pogoda we Wrocławiu – mróz w nocy i słońce w dzień – sprzyja powstawaniu sopli oraz nawisów śnieżnych na gzymsach, rynnach czy elementach elewacji.

Spadający sopel lodu stanowi śmiertelne zagrożenie. Obowiązkiem zarządcy jest bieżące monitorowanie stanu elewacji. Jeśli zagrożenie się pojawi, teren pod nim musi zostać natychmiast wygrodzony i oznakowany tabliczkami ostrzegawczymi, a niebezpieczne elementy usunięte. Choć samo usuwanie sopli jest czynnością wymagającą ostrożności, kluczowa jest prewencja i niedopuszczanie do sytuacji, w której oblodzenie zagraża bezpieczeństwu publicznemu.

Dlaczego warto zlecić “akcję zima” profesjonalistom?

Zimowe utrzymanie terenów zewnętrznych to zadanie logistyczne, które przerasta możliwości wielu firm czy wspólnot opierających się wyłącznie na dozorcy z łopatą. Wystarczy nagły, nocny atak zimy, by rano teren był nieprzejezdny, a chodniki stały się lodowiskiem.

Profesjonalne firmy sprzątające dysponują przewagą, której nie ma pojedynczy pracownik gospodarczy:

1. Monitoring pogody i gotowość 24/7: Profesjonaliści śledzą prognozy i wyjeżdżają w teren często w środku nocy, by rano nawierzchnia była czarna i bezpieczna.

2. Sprzęt mechaniczny: Traktorki z pługami, zamiatarki mechaniczne i profesjonalne posypywarki pozwalają szybko obsłużyć duże parkingi i długie ciągi piesze, co ręcznie zajęłoby wiele godzin.

3. Własne środki uszorstniające: Firma zapewnia piasek, chlorek magnezu lub sól, więc zarządca nie musi martwić się o ich magazynowanie.

4. Przejęcie odpowiedzialności: To kluczowy aspekt prawny. W dobrze skonstruowanej umowie firma zewnętrzna przejmuje na siebie odpowiedzialność cywilną za ewentualne wypadki wynikające z niedopełnienia obowiązków zimowych (posiada odpowiednie ubezpieczenie OC).

Jeśli szukasz partnera, który zdejmie z Ciebie ciężar zimowych obowiązków i zapewni bezpieczeństwo na parkingach oraz chodnikach, sprawdź ofertę dostępną pod adresem: https://wikami.com.pl/odsniezanie/. Zlecenie tych prac na zewnątrz to nie tylko wygoda, ale przede wszystkim bezpieczeństwo prawne i gwarancja ciągłości usługi, niezależnie od kaprysów aury czy chorób personelu.

Spokojna zima we Wrocławiu – postaw na sprawdzone rozwiązania

ima we Wrocławiu nie musi być okresem chaosu i stresu. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie przygotowanie – zarówno wewnątrz budynku (maty, chemia), jak i na zewnątrz. Warto pamiętać, że czysta i bezpieczna nieruchomość to najlepsza wizytówka firmy. Zamiast inwestować w łopaty i martwić się porannymi prognozami pogody, lepiej powierzyć te zadania specjalistom takim jak Wikami, którzy posiadają wiedzę, sprzęt i doświadczenie niezbędne do walki z żywiołem. Dzięki temu zima, zamiast zagrożeniem, stanie się po prostu kolejną porą roku, którą można obserwować z okna ciepłego biura.

Subskrybuj Nasz Wrocław