Na zakończenie sezonu w Firleju wstąpi amerykański art-metalowy zespół Rosetta. Grupa eksperymentuje z takimi gatunkami muzycznymi jak sludge, post-metal, space-rock czy ambient. Brzmienie Rosetty często przyrównuje się do twórczości Neurosis, Isis czy Cult of Luna, choć znawcy z pewnością dostrzegą tu znaczne różnice. Jako support najlepszy, doom-metalowy zespół z Polski – Blindead i amerykańska kapela City of Ships.
Umiejętne budowanie napięcia, wybuchające, potężne ściany dźwięku, niespodziewane zmiany tempa i niezwykła, epicka atmosfera utworów to atrybuty zespołu. W połączeniu z jednym z najlepszych, najbardziej przeszywających, krzyczących wokali w tym gatunku muzycznym, otrzymujemy całość, która przyprawia o dreszcze. Do tej pory Rosetta wydała dwa pełne albumy i w krótkim czasie zyskała znaczącą popularność. Koncert w Firleju rozpocznie pierwszą, długo oczekiwaną trasę zespołu po Europie.
Rosetta to jeden z tych zespołów, którym trudno się nie zachwycić. Mimo młodego wieku i stażu muzycznego, zdołali już wysoko postawić poprzeczkę. Ich debiutancki album The Galilean Satellites (2005, Translation Loss) posiada dojrzałość jakiej mogą pozazdrościć zespoły z kilkunastoma pozycjami w dyskografii. The Galilean Satellites jest koncept albumem, zaproszeniem w podróż po kosmicznych przestworzach, której końcem ma być Europa, utożsamiana z ojczyzną, domem, miejscem odpoczynku duszy. Składa się z dwóch płyt, z których jedna jest minimalistyczno – dronowo – ambientowym dodatkiem, ale po synchronizowaniu z drugą (obie posiadają tą samą ilość utworów o adekwatnej długości) otrzymujemy nową, wzbogaconą jakość. Album w zawrotnym tempie zachwycił fanów gatunku i krytyków na całym świecie.
Ich drugi pełnometrażowy krążek Wake/Lift (Translation Loss) został wydany w 2007 roku i podobnie jak swój poprzednik poraził wzniosłością, atmosferycznością i jeszcze większą dojrzałością kompozycji. Melodyjne, wielowarstwowe, muzyczne pejzaże, niespodziewanie wybuchają tu falą potężnych dźwięków i równie mocnym wokalem Mike’a Armine.
Jak to zwykle bywa, członkowie Rosetty, grali w różnych lokalnych kapelach i poznali się w szkole średniej. W sierpniu 2003 roku po zaledwie trzech wspólnych próbach zagrali wspólny koncert -improwizowali więc przez cały występ. Wkrótce po tym napisali parę swoich utworów i zagrali kilka koncertów, a następnie nagrali swoją pierwszą demówkę która miała cztery utwory. Demo które spotkało się ze sporym zainteresowaniem wytwórni Translation Loss. Ich debiutancki album The Galilean Satellites, zawiera dwie osobne płyty, które można ze sobą synchronizować. Drugie wydanie zespołu to split z zespołem Balboa “Project Mercury” (kwiecień, 2007). Po trasie po całych Stanach Zjednoczonych, zespół wydał swój drugi pełnometrażowy krążek Wake/Lift (październik 2007, Translation Loss). Wydanie albumu, Rosetta połączyła z trasą po USA, a w czerwcu 2008 również po Australii.
www.rosettaband.com
www.myspace.com/rosetta
Blindead
Bez wątpienia najlepszy doom metalowy zespół z Polski i jeden z najbardziej rokujących jeżeli chodzi o polskie mocne brzmienia. Często przyrównywany jest do Szwedów z Cult of Luna, którym jeżeli nie dorównuje, to wręcz przewyższa w twórczości. Zespół powstał w 1999 roku w Gdyni, założony przez Michała “Zima” Zimorskiego oraz Mateusza “Havoc” Śmierzchalskiego (ex-Behemoth). Grał wspólne trasy z Antigamą i Nyią oraz supportował już takie gwiazdy jak: Neurosis, A Storm of Light, Cult of Luna czy niemiecki The Ocean. Biorąc pod uwagę niesamowity wzrost popularności zespołu, ich dojrzałość twórczą oraz mnóstwo pozytywnych recenzji zarówno w Polsce jak i zagranicą, Blindead ma szansę na stałe uplasować się w czołówce zespołów spod znaku Neurosis.
Ich drugi pełnometrażowy album Autoscopia / Murder In Phazes (2008) wstrząsnął światkiem post-metalowych brzmień. Prezentowany jest na nim niesamowicie dojrzały materiał, a sam zespół został okrzyknięty absolutnym fenomenem polskiej sceny ciężkiego grania.
W ich twórczości odnajdziemy zarówno ciche, ambientowe pejzaże jak i ciężkie, wzburzone fale gitarowego hałasu. Zróżnicowany jest także wokal, de facto bardzo dobry, na co zazwyczaj nie zwraca się szczególnej uwagi w tym rodzaju muzyki. Agresywny, mocny śpiew przeplata się tu ze swoją czystą odmianą. Wszystko to niezwykle pomysłowe, wciągające, w psychodelicznej, perfekcyjnie wykonanej otoczce.
www.blindead.net
City of Ships
www.cityofships.com
www.myspace.com/cityofships
Kiedy i gdzie:
2009-06-17, godz 19:00
Firlej
ul. Grabiszyńska 56
Bilety:
30 / 45 zł
Zagrają:
– Rosetta
www.myspace.com/rosetta
– Blindead
www.myspace.com/blindead
– City of Ships
www.myspace.com/cityofships
Źródło: Materiały prasowe